brosz., niew. otarcia brzegów okł., lekkie naddarcie brzegu lica opr., 22 cm.
KOMENTARZ
W mowie gwarowej, czyli we "wsiackiej godce", trzeba wszystko wyrazić tak, jak się to czuje, słyszy, widzi i "jako drzewi ludzie przeikazowali ji łucyli nazywać - gowiydź wselijakom" (zwierzęta), "kozde zieli" (rośliny), "zdziorty" (sprzęty), "pocęć" (narzędzia), "łodziyni" (odzież) i to, co się je i co przyjdzie na myśl, od serca i sumienia, i z wątroby, aby wyrazić radość i żal, i skargę na biedę, i utrapienie w tym pracowitym żywobyciu, od rana do wieczora, przez tydzień i przez cały boży rok, i od urodzenia aż do śmierci.
Wszelkie prawa zastrzezone. Antykwariat Galeria Atticus - Juliusz Klosinsk